Oto 10 najciekawszych propozycji aut sportowych:
Ford Mustang
421 koni w 5-litrowym silniku V8 i mniej niż 5 sekund do setki? Prawdopodobnie to właśnie ta moc sprawia, że ikona muscle car jest jednym z najchętniej kupowanych w Polsce aut sportowych. Jeśli natomiast chcemy zaoszczędzić nieco gotówki, możemy postawić na 317-konny 2.3-litrowy EcoBoost, który pierwsze 100 km/h zapewni zaledwie sekundę później.
Nissan GT-R
Co to za ranking samochodów sportowych bez GTR? Świat ujrzał go w 2007 roku i bardzo szybko umieścił na swoim miejscu - wśród najlepszych aut sportowych na świecie. Jego zaletą jest nie tylko podwójnie turbodoładowany, 3,8-litrowy V6 o mocy 570 KM. Wśród plusów należy także wymienić niesamowite sterowanie i doskonałą kontrolę nad autem, na które wpływ ma między innymi genialny napęd na cztery koła.
Toyota GT86
Model, którego produkcja niestety się już zakończyła, a następcy na horyzoncie brak. Nie oznacza to jednak, że nie warto zainteresować się GT86. Dla niektórych to zaledwie 200 koni i "jedynie" 7,6 s do setki, jednak wrażenia płynące z prowadzenia sportowej Toyoty są nie do zastąpienia. Idealnie oddają klimat mocnych aut z lat 90', które wymagały od kierowcy odrobiny więcej wysiłku przy prowadzeniu. No i co ważne - GT86 bardzo lubi pośmigać bokiem po drodze!
Porsche Cayman S
Czy tańsze oznacza gorsze? Nie zawsze! Doskonałym przykładem jest tu Cayman S. Stanowi on tańszą alternatywę dla sztandarowego modelu 911, jednak 3,4-litrowy silnik o mocy 295 KM setkę osiąga w zaledwie 4,9 s, a licznik zamyka na 275 km/h. Dzięki temu nie raz pojawiały się wątpliwości czy tańsze Porsche o takich osiągach nie zagrozi sprzedaży 911 Carrera? I prowadząc tego potworka, trzeba przyznać, że były one uzasadnione....
BMW Z4
Małe coupe gwarantujące świetne osiągi i bardzo ciekawy wygląd? Na pewno mowa o bawarskim Z4! Ten samochód z kabiną przyczepioną do tylnych kół i ogromną pokrywą silnika, pod którą kryje się rzędowa szóstka o mocy 265 koni mechanicznych, moc łapie przy naprawdę niskich obrotach i setkę przekracza po około 6 sekundach, jednocześnie gwarantując bardzo przyjemną reakcję na działania kierowcy.
Mazda MX-5
Nie jest to może najpotężniejszy przedstawiciel tego zestawienia, jednak MX-5 dla wielu stanowi jeden z najważniejszych elementów historii motoryzacji. Ten samochód wyposażony w wolnossący, dwulitrowy R4 o mocy 184 koni (po lifcie Mazda dorzuciła mu dodatkowe 24 KM) z napędem na tył naprawdę pozwala kierowcy zintegrować się z pojazdem i poznać prawdziwe wrażenia z jazdy porządnym autem.
Mercedes C Coupe
A co dla fanów dobrych osiągów i pewnej formy luksusu w trakcie jazdy? Oczywiście Mercedes! Idealnym wyborem będzie oczywiście C klasa w coupe. A co zapewni moc? Na pewno benzynowy V6 o mocy 306 KM i pojemności 3,5 litra. Auto wyposażone w tę jednostkę to nie tylko wspaniały komfort jazdy, ale także zadowalające 6 sekund do setki.
Audi S5
Litera S w nazwach modeli Audi co do zasady oznacza Sport i w przypadku S5 trzeba przyznać, że nie można z tym polemizować. Nowoczesne coupe ma pod maską turbodoładowany 3-litrowy silnik V6 o mocy 354 koni, który w połączeniu z wyśmienitym automatem tiptronic zapewnia 4,7 sekundy do setki. Oczywiście nie należy tu zapominać o doskonale nam znanym Quattro.
Nissan 350Z
350Z to świetna propozycja szczególnie na pierwszy samochód sportowy. Jego cena w ciągu lat stopniała w oczach i na ten moment jest to jeden z najlepiej wypadających cenowo sportowych aut. Wyposażony w widlastą szóstkę o pojemności 3,5 litra i 313 KM Nissan zapewni setkę w około 6 sekund i da masę frajdy zarówno na prostych, jak i łukach.
Alfa Romeo 4C
4,7 sekundy do setki z silnikiem... 1.8 litra?! Tak, to możliwe. Ten wyjątkowo mały jak na auto sportowe silnik o mocy 240 KM wrzucony w ultralekką Alfę Romeo powoduje niesamowity wytrzeszcz oczu i szeroki uśmiech na drodze - szczególnie takiej nieco bardziej krętej.